Info

Suma podjazdów to 165567 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień8 - 0
- 2022, Marzec13 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń11 - 2
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad3 - 2
- 2021, Październik9 - 0
- 2021, Wrzesień10 - 2
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec16 - 0
- 2021, Czerwiec14 - 2
- 2021, Maj12 - 0
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec12 - 0
- 2021, Luty11 - 0
- 2021, Styczeń18 - 0
- 2020, Grudzień10 - 0
- 2020, Listopad21 - 3
- 2020, Październik20 - 1
- 2020, Wrzesień20 - 1
- 2020, Sierpień18 - 10
- 2020, Lipiec20 - 3
- 2020, Czerwiec24 - 9
- 2020, Maj23 - 2
- 2020, Kwiecień24 - 18
- 2020, Marzec21 - 16
- 2020, Luty22 - 17
- 2020, Styczeń26 - 4
- 2019, Grudzień19 - 7
- 2019, Listopad16 - 3
- DST 55.93km
- Czas 02:31
- VAVG 22.22km/h
- VMAX 43.20km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1562kcal
- Podjazdy 286m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Łyknąć witaminę D
Poniedziałek, 27 września 2021 · dodano: 27.09.2021 | Komentarze 0
Żeby później nie było, że narzekam, że słońca nie ma, że zimno, że wieje, że pada, to dzisiaj skorzystałam z słonecznej i pięknej pogody. Słońce raz dwa wygoniło mnie z domu. Niestety do pełni szczęścia brakowało jeszcze mniejszego wiatru, ale nie można mieć wszystkiego. Naprawdę nie mogę już tych samych dróg, tych samych widoków i tych samych asfaltów. Pojechałam więc trasą, na której mnie dawno nie było, a którą kiedyś zawsze lubiłam. W sumie zastanawiałam się też nad jakimś terenikiem, ale nie miałam zbytnio dużo czasu i padło na szosę.
Na początku było miło i przyjemnie ponieważ wiatr wiał mi w plecy :D Gorzej jak już zrobiłam nawrót. Wtedy droga wlekła mi się bardzo wolno. Już myślałam, że nie dojadę do domu.
Wprawdzie średnia temperatura wynosiła 16 stopni, ale cieszę się, że zabrałam już długie (lekkie) rękawiczki, bo wcale nie było mi w nich gorąco. Jak wyjeżdżałam myślałam, że je zdejmę, ale naprawdę nie było takiej okazji. W szoku byłam ale też lekko zmarzłam w stopy O.o Jednak nie chciałam przesadzić i nie założyłam żadnych ochraniaczy. No ale nie było tak źle.
Pozdrawiam,
Paulina.