Info

Suma podjazdów to 165567 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień8 - 0
- 2022, Marzec13 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń11 - 2
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad3 - 2
- 2021, Październik9 - 0
- 2021, Wrzesień10 - 2
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec16 - 0
- 2021, Czerwiec14 - 2
- 2021, Maj12 - 0
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec12 - 0
- 2021, Luty11 - 0
- 2021, Styczeń18 - 0
- 2020, Grudzień10 - 0
- 2020, Listopad21 - 3
- 2020, Październik20 - 1
- 2020, Wrzesień20 - 1
- 2020, Sierpień18 - 10
- 2020, Lipiec20 - 3
- 2020, Czerwiec24 - 9
- 2020, Maj23 - 2
- 2020, Kwiecień24 - 18
- 2020, Marzec21 - 16
- 2020, Luty22 - 17
- 2020, Styczeń26 - 4
- 2019, Grudzień19 - 7
- 2019, Listopad16 - 3
Kwiecień, 2021
Dystans całkowity: | 584.34 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 27:12 |
Średnia prędkość: | 21.48 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.80 km/h |
Suma podjazdów: | 3082 m |
Suma kalorii: | 15384 kcal |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 64.93 km i 3h 01m |
Więcej statystyk |
- DST 41.52km
- Czas 01:53
- VAVG 22.05km/h
- VMAX 36.36km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 1126kcal
- Podjazdy 222m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Po bułeczki
Czwartek, 29 kwietnia 2021 · dodano: 29.04.2021 | Komentarze 0
Chyba znowu zaczęłam się wciągać w "rower". Na dodatek trzeba korzystać z dobrej pogody, bo na weekend majowy zapowiadają jakieś deszcze :| Na dodatek miałam dzisiaj wielką ochotę na świeżutkie pieczywo. Postanowiłam więc połączyć przyjemne z pożytecznym. Wcześniej zrobiłam sobie niewielką rundkę, żeby wracając zajechać do mojej ukochanej piekarni. Na początku trochę się przestraszyłam, bo pojawiły się jakieś ciemne chmury. Na szczęście to tylko "strachy". Poza tym pogoda byłaby nawet fajna (bo i temperatura byłą powyżej 10 stopni) jednak jak zwykle ten wiatr... Nieźle mnie w pewnych momentach hamował. Ale przynajmniej się trochę przewietrzyłam.
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 47.25km
- Czas 02:47
- VAVG 16.98km/h
- VMAX 41.76km/h
- Kalorie 832kcal
- Podjazdy 315m
- Sprzęt Romet NYK
- Aktywność Jazda na rowerze
Szukać wiatru w polu
Środa, 28 kwietnia 2021 · dodano: 28.04.2021 | Komentarze 0
Chcąc urozmaicić sobie trasy wyciągnęłam w końcu zakurzonego już Rometa. Dawno nim jechałam, a stwierdziłam, że dzisiaj jest ku temu dobra okazja :D Kilka dni już nie padało więc na gruntowych drogach nie było żadnego błota. Na dodatek słońce przyjemnie grzało. No i chyba tyle pozytywów. Niestety dzisiaj wieje niemiłosiernie, a w polach to już w ogóle nie było się gdzie schować. Na dodatek wyznaczyłam sobie taką trasę, gdzie dużo było podjazdów. Okazuje się, że to właśnie na bocznych i gruntowych drogach jest najwięcej "górek". Szczerze niby przejechałam prawie 50 km, a wymęczyłam się jak dawno kiedy :D
Jednak podobało mi się to, że zwiedziłam mnóstwo nowych dróg, odkryłam kilka nowych wsi, oraz znalazłam kilka nowych asfaltów. Fajnie się wybrać na spokojną wycieczkę, bez stresu, oraz tam gdzie jeszcze nas nie było.
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 75.87km
- Czas 03:35
- VAVG 21.17km/h
- VMAX 41.04km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 1978kcal
- Podjazdy 446m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Świdnik i okolice
Wtorek, 27 kwietnia 2021 · dodano: 27.04.2021 | Komentarze 0
Po kilku dniach szlajania się na piechotę, pora było uruchomić rower. Ustawiłam się więc z Mario na trasę, którą miałam już dawno przejechać, ale mi się nie chciało :D
Tym razem wiedziałam, że pogoda ma nam dopisywać, więc idealnie się złożyło. Przy okazji odkryliśmy kilka nowych dróg. A jeszcze kilka mamy zamiar sprawdzić, bo się okazało, że w okolicy Świdnika naprawdę jest sporo dróżek, których jeszcze nie przejechaliśmy.
Niestety wiosny jeszcze nie widać. Mimo, że słońce świeci, ale temperatura jest na tyle niska, że nadal trzeba się ubierać praktycznie w zimowe ciuchy. Najgorsze jest to, że nawet prognozy nie pokazują jakichś pozytywnych wieści.
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 35.05km
- Czas 01:44
- VAVG 20.22km/h
- VMAX 36.36km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 912kcal
- Podjazdy 155m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyrobić się przed deszczem
Czwartek, 22 kwietnia 2021 · dodano: 23.04.2021 | Komentarze 0
Ostatnio zaczęłam urozmaicać sobie swoje aktywności. Do jazdy na rowerze dołączyłam spacery i marsz z kijami czyli tak zwany nordicwalking. Chciałam w ten sposób poćwiczyć sobie inne partie mięśni. No i tak wczoraj po 9 km szybszym marszu, mam zakwasy (wiadomo gdzie :D). Na rowerze byłoby to zupełnie nie możliwe.
Dzisiaj zaś siadłam na rower i wyszłam się przejechać. Przy okazji wstąpiłam do super piekarni po świeże bułeczki i odebrałam paczkę z punktu. Jak już wracałam do domu, nagle się ochłodziło, zaszło słońce i zaczęło padać. Na szczęście przed pierwszymi kroplami deszczu byłam już w domu. Ale trochę zmarzłam.
Z tą pogodą to teraz zupełnie nie wiadomo. Wychodzę, świeci słońce. Nagle znika i zaczyna padać. Albo w jednym miejscu jest słonecznie, jadąc trochę dalej, grzmi i leje. Kiedy w końcu zacznie się prawdziwe lato?
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 44.71km
- Czas 02:04
- VAVG 21.63km/h
- VMAX 34.20km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 1144kcal
- Podjazdy 215m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielna przejażdżka :)
Niedziela, 18 kwietnia 2021 · dodano: 18.04.2021 | Komentarze 0
Po tygodniu beznadziejnej pogody i remontowo - malowanego zamieszania w mieszkaniu, w końcu udało się wyjść na rower. Miało być dzisiaj słonecznie, a słońca widziałam tylko przez ok 3 sekundy. Byłam też mega zdziwiona jak poza granicami Lublina na ulicach było mokro. Nie wiem czy deszcz ominął Lublin, czy padał kiedy spałam. Przejechałam się więc to tak, niedaleko domu, bo za lekko się ubrałam i trochę zmarzłam. Wychodząc myślałam, że jest trochę cieplej niż było. Ale tyle dobrego, że przynajmniej mocno nie wiało. A wręcz mogę powiedzieć, że prawie wcale.
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 140.51km
- Czas 06:01
- VAVG 23.35km/h
- VMAX 55.80km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 4147kcal
- Podjazdy 818m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Z PKP przez Góry Pieprzowe
Niedziela, 11 kwietnia 2021 · dodano: 12.04.2021 | Komentarze 0
Wpadliśmy z Mario na genialny pomysł. Skoro tak strasznie wieje, trzeba z tego wiatru skorzystać. Pojechaliśmy pociągiem do Stalowej Woli, a stamtąd wróciliśmy rowerami do Lublina. Naszym planem było zahaczenie o Sandomierz i pojechanie w Góry Pieprzowe. Gdy dojechaliśmy na miejsce okazało się, że tam tłum ludzi. Aż byliśmy w szoku. Z drugiej strony poczułam się tak, jakbyśmy w końcu wrócili do normalności. Nikt tam nie miał maseczki i każdy cieszył się piękną i słoneczną pogodą. Posiedzieliśmy tam chwilę i dalej ruszyliśmy do domu. Niestety nie mieliśmy cały czas w plecy jak zakładaliśmy. Często towarzyszył nam bardzo mocny wiatr z boku. Trzeba było się nieźle spiąć, żeby utrzymać kierownicę.
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 4.84km
- Czas 00:14
- VAVG 20.74km/h
- VMAX 27.72km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 122kcal
- Podjazdy 16m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Na PKP
Niedziela, 11 kwietnia 2021 · dodano: 12.04.2021 | Komentarze 0
Na PKP.
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 56.04km
- Czas 02:43
- VAVG 20.63km/h
- VMAX 36.36km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1525kcal
- Podjazdy 269m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Przewietrzyć się z farbowych oparów
Sobota, 10 kwietnia 2021 · dodano: 12.04.2021 | Komentarze 0
Po prawie tygodniowym lenistwie i przebywaniu w oparach z farb, w końcu wylazłam na rower. Umówiłam się z Marzeną na jakieś lekkie kręcenie po okolicy. Nie mieliśmy żadnego planu więc w czasie jazdy wymyślałyśmy gdzie skręcić, żeby wyszło ok 3 godzin jazdy. Pogoda dopisywała. Niestety za grubo się ubrałam, więc pod bluzą "płonęłam". Niestety gdy jest ciepło, to zawsze jest silny wiatr. I tak właśnie było teraz. Jednak kompletnie się tym nie przejmowałyśmy. Gadu, gadu, pitu, pitu i 56 km wpadło :)
Pozdrawiam,
Paulina.
- DST 138.55km
- Czas 06:11
- VAVG 22.41km/h
- VMAX 40.68km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 3598kcal
- Podjazdy 626m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Do ruin zamku w Solcu
Czwartek, 1 kwietnia 2021 · dodano: 01.04.2021 | Komentarze 0
Prognozy pokazują, że to ostatni dzień tak pięknej pogody. Zatem trzeba było go dobrze wykorzystać. Wybraliśmy się z Mario na już od dawna planowaną wycieczkę do Solca nad Wisłą. Są tam ruiny zamku, o których praktycznie nikt nie słyszał. Szczerze, gdy tam dojechaliśmy, nigdy bym nie powiedziała, że jest to "zamek". Bardziej przypominały jakieś kamieniołomy. Wiało od zachodu, więc powrót mieliśmy z wiatrem. Na moście w Kamieniu spotkaliśmy naszych znajomych :D Koło Lublina bym się spodziewała, ale nie 70 km od Lublina :)
Trasa minęła bardzo szybko. Dzięki temu, że bardzo dawno nie wybierałam się tak daleko, to jakby od nowa poznaje te drogi. Od jutra ma być chłodniej i deszczowo, więc na razie trzeba odpocząć od dłuższych dystansów. A znowu powoli zaczynam się w nie wciągać.
Pozdrawiam,
Paulina.