Info

Suma podjazdów to 165567 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień8 - 0
- 2022, Marzec13 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń11 - 2
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad3 - 2
- 2021, Październik9 - 0
- 2021, Wrzesień10 - 2
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec16 - 0
- 2021, Czerwiec14 - 2
- 2021, Maj12 - 0
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec12 - 0
- 2021, Luty11 - 0
- 2021, Styczeń18 - 0
- 2020, Grudzień10 - 0
- 2020, Listopad21 - 3
- 2020, Październik20 - 1
- 2020, Wrzesień20 - 1
- 2020, Sierpień18 - 10
- 2020, Lipiec20 - 3
- 2020, Czerwiec24 - 9
- 2020, Maj23 - 2
- 2020, Kwiecień24 - 18
- 2020, Marzec21 - 16
- 2020, Luty22 - 17
- 2020, Styczeń26 - 4
- 2019, Grudzień19 - 7
- 2019, Listopad16 - 3
- DST 65.69km
- Czas 03:12
- VAVG 20.53km/h
- VMAX 48.24km/h
- Kalorie 735kcal
- Podjazdy 423m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Do sklepu xD
Środa, 25 marca 2020 · dodano: 25.03.2020 | Komentarze 1
Premier wywołał wczoraj niezłą aferę ogłaszając swoje nowe rozporządzenie. Ileż to ja przejrzałam stron, żeby w końcu dowiedzieć się czy jazda na rowerze jest możliwa, czy tylko ruch do sklepu i z powrotem. Na szczęście okazało się, że sport wlicza się do niezbędnych spraw życia codziennego. Ważne, żeby uprawiać go w max 2 osoby. W sumie tak myślałam, że policja raczej nie będzie mnie ścigać jak będę sobie sama spokojnie jechała. Rozporządzenie to, chyba miało dotyczyć gówniażerki, która siedzi w grupie i pije zadowolona piwo. No tej głupoty nie mogę ogarnąć. Pojechałam dzisiaj sama na wschód, żeby powrót mieć z wiatrem. Niestety wybrałam trasę tak, gdzie czekało mnie kilka upierdliwych podjazdów. Na ulicach cisza i spokój. Na wojewódzkiej drodze minęło mnie zaledwie 2-3 samochody. Nawet na tych bocznych było ich trochę więcej. Z jednej strony podoba mi się ta cała sytuacja, a z drugiej strony już chciałabym, żeby wróciło to wszystko do normalności.
P.S Pozdrawiam dwa żółte kurczaki, wbiegające do lasu, ze ścieżki rowerowej :D
Pozdrawiam,
Paulina.