Info

Suma podjazdów to 165567 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień8 - 0
- 2022, Marzec13 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń11 - 2
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad3 - 2
- 2021, Październik9 - 0
- 2021, Wrzesień10 - 2
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec16 - 0
- 2021, Czerwiec14 - 2
- 2021, Maj12 - 0
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec12 - 0
- 2021, Luty11 - 0
- 2021, Styczeń18 - 0
- 2020, Grudzień10 - 0
- 2020, Listopad21 - 3
- 2020, Październik20 - 1
- 2020, Wrzesień20 - 1
- 2020, Sierpień18 - 10
- 2020, Lipiec20 - 3
- 2020, Czerwiec24 - 9
- 2020, Maj23 - 2
- 2020, Kwiecień24 - 18
- 2020, Marzec21 - 16
- 2020, Luty22 - 17
- 2020, Styczeń26 - 4
- 2019, Grudzień19 - 7
- 2019, Listopad16 - 3
- DST 63.29km
- Czas 02:56
- VAVG 21.58km/h
- VMAX 41.04km/h
- Kalorie 659kcal
- Podjazdy 349m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Dywersyfikować kierunki
Piątek, 5 czerwca 2020 · dodano: 05.06.2020 | Komentarze 0
Ciepło, cieplej, coraz cieplej... Rano jak wyjeżdżałam było już 12*C. Niestety jestem strasznym zmarzluchem więc jeszcze długi rękaw poszedł w ruch. Dopiero jak wracałam zrobiło mi się dość gorąco. Jakbym wyszła na rower koło południa, na bank założyłabym już krótkie spodenki i koszulkę. Według prognoz, temperatura codziennie ma być o kilka kresek wyższa :D W końcu! Nawet deszcz się już trochę uspokoił (chociaż nie powiem, bardzo się przydał). Tylko jak ma padać, to niech się wypada w nocy :D
Dzisiaj pojechałam tym razem na wschód. Już muszę tak kombinować, żeby w kółko nie powtarzać tych samych tras i kierunków. Niedługo pewnie uruchomię strony internetowe, do sprawdzania rozkładu pociągów.
Pozdrawiam,
Paulina.