Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi paulina91 z miasteczka Lublin. Mam przejechane 31899.54 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 165567 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy paulina91.bikestats.pl
  • DST 100.09km
  • Czas 05:05
  • VAVG 19.69km/h
  • VMAX 46.80km/h
  • Kalorie 1212kcal
  • Podjazdy 643m
  • Sprzęt Fuji Transonic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zero przyjemności, za to dobry trening siły psychicznej

Piątek, 29 maja 2020 · dodano: 29.05.2020 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda to kompletne nieporozumienie. Trasę wyznaczyłam tak, żeby powrót był z wiatrem. Byłam przygotowana na to, że będę miała na początku tak zwany w mordewind, ale chyba nie byłam świadoma jak bardzo wieje. A wiało masakrycznie mocno. Kilka razy myślałam, żeby się zawrócić i nie męczyć się dalej. Jednak jako, że założyłam, że przejadę dzisiaj 100 km to parłam dalej na przód. Gdy przyszedł moment nawrotu, byłam mega szczęśliwa. Ale szczęście to nie trwało długo. Mając nadzieję, że teraz jazda będzie szła prosto i przyjemnie, jakże byłam zaskoczona, jak co rusz wjeżdżałam w drogi gruntowe. I to nie z lekkim szuterkiem, a kamieniami i piachem. Co jakiś czas robiłam sobie spacerek z rowerem, bo nie chciało mi się męczyć i skakać po tych kamieniach. Mam wrażenie, że powrót przez to szedł mi gorzej niż wtedy jechałam pod wiatr. Na dodatek byłam zdecydowanie za grubo ubrana. Cała zapocona i wkurzona ledwo co dojechałam do domu. Jeszcze nigdy nie miałam tak dość jazdy, jak dzisiaj.
Łabędzie z młodymi na stawie
Nowy dywanik
Pozdrawiam,
Paulina





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!