Info

Suma podjazdów to 165567 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień8 - 0
- 2022, Marzec13 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń11 - 2
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad3 - 2
- 2021, Październik9 - 0
- 2021, Wrzesień10 - 2
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec16 - 0
- 2021, Czerwiec14 - 2
- 2021, Maj12 - 0
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec12 - 0
- 2021, Luty11 - 0
- 2021, Styczeń18 - 0
- 2020, Grudzień10 - 0
- 2020, Listopad21 - 3
- 2020, Październik20 - 1
- 2020, Wrzesień20 - 1
- 2020, Sierpień18 - 10
- 2020, Lipiec20 - 3
- 2020, Czerwiec24 - 9
- 2020, Maj23 - 2
- 2020, Kwiecień24 - 18
- 2020, Marzec21 - 16
- 2020, Luty22 - 17
- 2020, Styczeń26 - 4
- 2019, Grudzień19 - 7
- 2019, Listopad16 - 3
- DST 50.43km
- Czas 02:20
- VAVG 21.61km/h
- VMAX 40.32km/h
- Kalorie 521kcal
- Podjazdy 228m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Łeb urywa :O
Wtorek, 12 maja 2020 · dodano: 12.05.2020 | Komentarze 0
Zmiana o 180 stopni. Wczoraj i przedwczoraj taki upał, że trzeba było wyciągnąć letnie ciuchy, a dzisiaj w ruch poszły te zimowe. Na termometrze 5 kresek nad zerem, a wiatr jest tak silny, że jeszcze spotęgował uczucie zimna. Odczuwalna temperatura na pewno gdzieś poniżej zera. Na szczęście nie padało, więc można było spokojnie się przejechać. Zaliczyłam typową rundkę przez Jabłonną. Dobrze jest się przejechać chociaż te 2 godziny i przewietrzyć sobie łepetynę. I dzisiaj to dosłownie PRZEWIETRZYĆ :)
Pozdrawiam,
Paulina.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!