Info

Suma podjazdów to 165567 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj15 - 0
- 2022, Kwiecień8 - 0
- 2022, Marzec13 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń11 - 2
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad3 - 2
- 2021, Październik9 - 0
- 2021, Wrzesień10 - 2
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec16 - 0
- 2021, Czerwiec14 - 2
- 2021, Maj12 - 0
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec12 - 0
- 2021, Luty11 - 0
- 2021, Styczeń18 - 0
- 2020, Grudzień10 - 0
- 2020, Listopad21 - 3
- 2020, Październik20 - 1
- 2020, Wrzesień20 - 1
- 2020, Sierpień18 - 10
- 2020, Lipiec20 - 3
- 2020, Czerwiec24 - 9
- 2020, Maj23 - 2
- 2020, Kwiecień24 - 18
- 2020, Marzec21 - 16
- 2020, Luty22 - 17
- 2020, Styczeń26 - 4
- 2019, Grudzień19 - 7
- 2019, Listopad16 - 3
- DST 27.53km
- Czas 01:20
- VAVG 20.65km/h
- VMAX 39.24km/h
- Kalorie 300kcal
- Podjazdy 175m
- Sprzęt Fuji Transonic
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew wieczorową porą
Poniedziałek, 23 marca 2020 · dodano: 23.03.2020 | Komentarze 0
Zrobiło się zdecydowanie zimniej, niż w poprzednim tygodniu. Zatem nie chce się już śmigać takich większych dystansów. Temperatura wynosi lekko powyżej zera, a w nocy jest zdecydowanie na minusie. Początek wiosny, a wygląda tak, jakby dopiero zaczęła się zima. Z racji tego, że już przyzwyczaiłam się do ciepełka, kompletnie nie chciało mi się wychylać na ten mróz. Stwierdziłam jednak, że dawno nie zaliczyłam tak zwanego "kółka" dookoła zalewu. Postanowiłam, że przejadę się dopiero wieczorem, gdy słońce będzie się chyliło ku zachodowi. Przyłączył się do mnie Mario, który akurat jechał do pracy. Udało nam się objechać zalew 2 razy. Trochę byliśmy zdziwieni, że mimo tak niskiej temperatury, ludzie wyszli się przejść albo przejechać. Chyba niektórym odechciało się już siedzieć w domu.
Pozdrawiam,
Paulina.